logo

Sycylia - Palermo

Jadąc do Palermo, stolicy wyspy, słuchamy o współczesnych problemach Sycylii, w szczególności o słynnej sycylijskiej mafii. Jest ku temu szczególna okazja, gdyż przyjeżdżamy koło miejsca, gdzie zginął w zamachu sędzia Falkone, który nie tak dawno próbował rozprawić się z mafijną hydrą. Przewodniczka mówi, że nikt nie rokuje dobrze w tej kwestii, gdyż nie sprzyja temu ani specyficzna mentalność Sycylijczyków (choćby sprawa wendetty i swoiście pojmowanego honoru), ani fakt, że trudno tu znaleźć rodzinę, która nie miałaby jakiś powiązań z mafią. Mafii na co dzień nie widać, ale wpływa ona na życie wyspy jak podziemny nurt.
Całodzienna wycieczka do Palermo prezentuje nam najważniejsze zabytki tego miasta. Rozpoczynamy od wzgórza Monreale, na którym król Wilhelm II wzniósł w XII w. kościół, klasztor i zamek. Do krytego kopułą prostego w formie kościoła wchodzimy przez niskie boczne drzwi, obramowane kamiennym portalem, z zalanego słońcem placu z białą marmurową fontanną, wieńczącą ozdobione plejadą figur schody.

ja na Sycylji  Palermo  - wzgórze Monreale  ja z Asią pod fontanną
Na wzgórzu Manreale w Palermo

Sycylia - Palermo - katedra    katedra Moneale
Wejście i kawałek fasady katedry Monreale

Katedra miała olśniewać przepychem i król do wykonania jej wnętrz zatrudnił znakomitych rzemieślników muzułmańskich, którzy wykończyli olbrzymią powierzchnię ścian (6,5 tys. m.kw.) mozaikami, nie ustępującymi arabskim, ale wykonanymi w stylu bizantyjskim. Treść ich jest chrześcijańska, przedstawiają one obrazy ze Starego i Nowego Testamentu oraz medaliony proroków, apostołów i świętych. Kopułę owalnej absydy głównej pokrywa ogromna mozaika Chrystusa Pantokratora (Wszechmogącego), przyciągającego uwagę swoim przeszywającym, wszystko widzącym wzrokiem. Cała nawa główna tonie w złocistej poświacie mozaik, podkreślonej przez typowo już muzułmański, niebiesko – złoty, arabeskowy wzór sufitu.

nawa katedry Monreale      foto mozaiki
Nawa główna z mozaiką Chrystusa Pantokratora

w katedrze w Palermo  freski  freski w Monreale
Wnętrza katedry Monreale

sufit  zdjęcie -katedra w Monreale  Arabskie zdobnictwo
Arabskie zdobnictwo

Z wyposażenia kościoła zwraca uwagę wspaniały XVIII – wieczny relief, przedstawiający anioły „windujące” do nieba Św. Benedykta, patrona katedry. Bardzo sugestywny! Piękne są też spiżowe drzwi z XII wieku, pokryte płaskorzeźbami z motywami biblijnymi, osadzone w rzeźbionym, kamiennym romańskim portalu.

Relief ze św. Benedyktem  ołtarz katedry  rzeźba
Relief ze św. Benedyktem;        jeden z bocznych ołtarzy i rzeźba Matki Boskiej

Bizantyjskie freski   Monreale - freski
Bizantyjskie freski

drzwi do katedry   foto drzwi  rzeźba
Rzeźbione spiżowe drzwi;              współczesna rzeźba w sklepiku kościelnym

Po obejrzeniu tych wszystkich cudów zachodzimy na duży wewnętrzny dziedziniec klasztorny – miejsce pełne uroku i spokoju, porośnięte ligustrem i palmami (na szczęście wycieczki go omijają). Otaczające go krużganki podtrzymywane są przez przeszło 200 ostrołukowych kolumn w stylu saraceńskim.

Dziedziniec klasztorny  Krużganki
Dziedziniec klasztorny

ja  ja z Asią na dziedzińcu  Asia

Pierwszy raz widzimy takie kolumny – są niezwykłe. Występują w parach i każda jest inna – niektóre są rzeźbione, inne zdobione inkrustacją mozaikową. Wszystkie mają ciekawe kapitele, wyrzeźbione w scenki religijne lub rodzajowe. Niektóre są nawet frywolne... Oczarowani wychodzimy z katedry i jedziemy dalej do centrum miasta.

Sycylja - kolumny na dziedińcu katedry  kolumny w Monreale
Krużganki z kolumnami saraceńskimi

Monreale -kapitele  foto - kapitel kolumny  ciekawy kapitel
Unikalne kolumny i kapitele

Tam możemy porównać różnice w architekturze dwóch katedr: ta z Monreale ma prostą formę zewnętrzną przy przepysznym wnętrzu, zaś katedra w Palermo zadziwia z zewnątrz wybujałą architekturą, ilością wieżyczek i ozdób, za to w środku jest skromna i stonowana. Tylko malowane plafony na suficie nadają jej kolorytu, ale jednocześnie jakby zakłócają jej harmonijne, spokojne wnętrze. W nawie głównej znajduje się platforma z ozdobną trumną Św. Rozalii, która jest patronką Palermo i dokonała żywota w odosobnieniu w aurze świętości.

Sycylja - Katedra w Palermo
Katedra w Palermo

nawa główna  plafony  w katedrze
Nawa główna;          plafony;          trumna Św. Rozalii

rzeźba Matki Boskiej  Kartusz herbowy  chrzcielnica

Katedra budowana była od XII w przez kilkaset lat. Poszczególne elementy dobudowywano do niej stopniowo: wieże w średniowieczu, kopułę w XVIII w i stąd całość posiada unikalny, ale jednocześnie przedziwny, niejednorodny styl. Wieże posiadają masę pilastrów, ozdobnych gzymsów i ostrołukowych krużganków, płaskorzeźba tympanonu nad bocznym wejściem jest nie figuralna, a raczej przypomina wschodnie arabeski, portale i kapitele kolumn kojarzą się w swym bogactwie ze stylem manuelińskim, choć występuje w nich głównie ornamentyka roślinna bez elementów marynistycznych, jak to było w portugalskich zabytkach. W każdym razie katedra jest na pewno nietypowa i mocno zapada w pamięć.

PAlermo - katedra - wieża  Sycylja - katedra  w Stolicy  manuelińska katedra
Oryginalna architektura katedry w Palermo

łuk nad ulicą  wieże  posąg

tympanon katedry     Palermo - manueliński portal
Wejście do katedry - ciekawy tympanon i portal

memento mori







   Kolejny kościół i niecodzienne przeżycie – w klasztorze kapucynów wędrujemy po podziemnych kryptach, gdzie przechowywane są setki zabalsamowanych zwłok. Pierwsze z nich pochodzą z końcva XVI wieku a ostatnie z XX. Idziemy pomiędzy rzędami półek, na których leżą wysuszone zwłoki ludzkie. Zakonnicy owinięci są w bure habity; świeccy ludzie ubrani w swoje odświętne stroje, często wyposażeni w rodową biżuterię. Najsłynniejsza jest jedna z ostatnich mumii - doskonale zakonserwowana dziewczynka - wygląda jakby spokojnie spała. Ale część zwłok jest zdekompletowana. Sprawia to wszystko przygnębiające wrażenie i z ulgą wychodzimy na zalane słońcem ulice Palermo.

Relaksujemy się w ciekawym parku miejskim, gdzie rośnie kolekcja olbrzymich fikusów – dusicieli. Fantastycznie powyginane i grube drzewa o gładkich, szarych pniach potrafią zaanektować dla siebie całą dostępną przestrzeń. Wypuszczają długie liany, które ukorzeniając się daleko od pnia, tłumią wszelkie inne życie roślinne w obrębie drzewa macierzystego. Wyglądają przy tym bardzo malowniczo. Wszyscy odważnie zagłębiamy się w otwory między pniami, aby zrobić sobie zdjęcia – nie boimy się fikusów – dusicieli :)

Sycylia - w parku  fikusy dusiciele  foto fikusy
Fikusy dusiciele

fotografia - ja w fikusach  Staś uwięzony przez fikusy  Asia w kłączach
Chowamy się między lianami

Później jedziemy autobusem po mieście trasą turystczną, oglądając główne dzielnice i zabytki: XVI w. bramę triumfalną Porta Nuova, wdzięczne barokowe skrzyżowanie Quatro Canti z owalnymi budynkami piętrowo ozdobionymi postaciami 4 patronek Palermo, 4 królów i 4 pór roku, pałace i teatry.

Palermo - Quatro Canti  Sycylia - Palermo
Z lewej skrzyżowanie Quatro Canti

zdjęcie pałacu  foto - kościół - Sycylia
Palermo: pałacyki, kościoły...

teatr w Palermo  foto - kwadryga
i teatry

Przy Teatrze Massimo (Operze Narodowej) zatrzymujemy się na krótko na czas wolny. Robimy zdjęcia posągów muz z lwami, strzegących wejścia do Opery Narodowej...

Sycylia - teatr Narodowy  Teatr Massimo w Palermo
Teatr Massimo

posąg muzy na lwie   muza

i tu następuje rodzinna kolizja interesów. Mąż chciałby jeszcze powłóczyć się po ulicach, celem bliższego zetknięcia się z zabytkami, a my z córką wolimy pochodzić po sklepach, aby poszukać słynnych włoskich butów do naszych weselnych kreacji (zbliża się termin ślubu naszego syna i brata). W końcu tata włóczy się z nami z miną cierpiętnika i „ma za złe”, choć naprawdę nie rozumiemy dlaczego – przecież nie musi nam towarzyszyć, nie jest ubezwłasnowolniony.:)

bryczka  ładny domek

dom sycylijski  zabytek - kamienica
Palermo jest ładnym miastem

Etna   Wulkan Etna i Taormina

   Powrót do strony o Sycylii
   Powrót do strony głównej o podróżach


mail

1861