| Kronika domu szczęśliwych kotów | Kocie historie | Kocie zachowania | Bohaterowie kroniki i ich galeria | Koty świata |
Spotykane przez nas koty izraelskie, były właściwie kotami jerozolimskimi. Wypasione i zadowolone mieszkały przy sklepikach swoich żydowskich właścicieli. Co ciekawe, gdy poprosiłam o zgodę na zrobienie zdjęcia jednemu z pieszczochów, zostałam zapytana o kraj pochodzenia i pani kota przeszła wtedy na całkiem niezły język polski. Tak więc kot miał przodków żydowskich o polskich korzeniach ;). Niestety, zdjęcie nie udało się, ale za to mamy kilka zdjęć innych kotów jerozolimskich, które można nazwać kotami kościelnymi... Oto one:
Wdzięczę się do pielgrzymów z całego świata w ogrodach kościoła Pater Noster w Jerozolimie.
Nie sposób mnie było nie zauważyć, gdy ustawiałem się do fotografii na tle kolejnych tabliczek z modlitwą "Ojcze nasz" w różnych językach świata
Tworzymy całkiem liczną rodzinkę kotów, mieszkających przy Wieczerniku.
To świetne miejsce, mnisi opiekujący się Wieczernikiem regularnie nas dokarmiają
Czy mam poczucie wyjątkowej bliskości sakrum? Ależ oczywiście, jestem kotem statecznym, refleksyjnym i nawet, powiedziałbym, pobożnym...
Powrót do strony o kotach świata
Zapraszam na moją stronę o podróżach
